Nie wszyscy wiedzą, że komórki macierzyste są wykorzystywane w medycynie od kilkudziesięciu lat. Komórki macierzyste zostały po raz pierwszy zastosowane przez hematologów, którzy przeszczepiali swoim pacjentom szpik. Dzisiaj komórki macierzyste wykorzystuje się w wielu dziedzinach medycyny. Czy rzeczywiście są one lekarstwem na wszystkie dolegliwości?
Przyszłość medycyny i zagrożenia
Wielu uważa, że komórki macierzyste są przyszłością medycyny. Z powodzeniem stosuje się komórki macierzyste w kardiologii, neurologii czy ortopedii. Ciekawostką jest, że w Polsce prowadzone są badania nad komórkami macierzystymi w kontekście dziecięcego porażenia mózgowego, autyzmu, stwardnienia rozsianego. Do tej pory jest to jednak terapia eksperymentalna. Co mamy przez to rozumieć? Tego typu terapia przeznaczona jest dla przypadków najbardziej ciężkich. Każdy przypadek wymaga oddzielnej zgody komisji etyki lekarskiej. Warto znać tego typu zagrożenia, gdyż powstaje coraz więcej prywatnych klinik oferujących leczenie komórkami macierzystymi.
Skąd pozyskiwane są komórki macierzyste?
Źródłem pozyskiwania komórek macierzystych jest szpik. Są to elementy biologiczne, z których powstają wszystkie komórki tworzące krew. Komórki macierzyste pozyskiwane są także z tłuszczu (na przykład poprzez wykonanie liposukcji). Takie komórki są jednak obciążone ryzykiem wystąpienia zatoru tłuszczowego. Najlepsze komórki to komórki embrionalne. Warto podkreślić, że komórki macierzyste można hodować także w laboratorium. Z racji pewnych obciążeń genetycznych czy względów etycznych ma znaczenie, jakie jest pochodzenie komórek macierzystych. W związku z tym trzeba pamiętać, że nie każda terapia z ich użyciem kończy się sukcesem.
Zdjęcia pochodzą z pixabay.com.
