Jaką niesamowitą moc musi posiadać osika, że za pomocą osikowego kołka można było unieszkodliwić krwiożercze wampiry z legend i podań. A tak na poważnie – osika znana jest ze swego energetycznego i prozdrowotnego oddziaływania. Musimy zahaczyć o zagadnienia z dziedziny dendrologii.
Dendrologia to leczenie za pomocą energii różnych drzew. Według jej zasad możemy nasycić się życiowymi siłami, a także wyleczyć stany zapalne, bóle stawów, głowy itp. Dendrolodzy uznają, iż osika jest mistrzem energetycznym. Dlaczego tak się dzieje?
Biolokacja określiła, że niektóre drzewa zabierają energię, inne zaś oddają. Oddawana energia to tak zwana „zła” energia – chorobotwórcza siła. Nasycić energią możemy się od brzozy, sosny i kasztanowca. Złą energię zabiera osika. Krążki osikowego polana zmniejszają ból oraz rozdrażnienie. Aktualnie dendrolodzy podkreślają, że aby się wyleczyć wcale nie trzeba iść do lasu. Wystarczy mieć w domu deszczułkę, czyli cienkie krążki.
Osikę przygotowuje się w połowie czerwca, bo wtedy trwa ruch soków. Efekt działania osiki jest zatem silniejszy. Ścinamy pół metra, zdejmujemy korę (po bokach i końcach pozostawiamy po 2 centymetry kory, żeby polano nie wyschło zbyt szybko). Polano schnie przez tydzień.
Następnie polano tniemy na krążki o grubości 2 cm. W krążkach robimy dziurki i przyszywamy do grubego materiału i przywiązujemy – taki produkt można przywiązać niczym pas do bolących miejsc.
Osika uzupełnia niedobór witaminy C
1 czubatą łyżkę pączków kory osiki zalać 0,5 l wrzątku, gotować przez około 15 minut. Odstawić na 3 godziny oraz owinąć w coś ciepłego. Pić jak herbatę po 1 filiżance 3 razy dziennie (można posłodzić miodem).
Osika na problemy z głosem
Wystarczy rozdrobnić korę ze starej i zdrowej osiki, zaparzyć i pić jak herbatę. Takim naparem można płukać również jamę ustna. Taki specyfik pomoże między innymi na ropnia zębodołowego.