Pyszna zupa kurkowa!

Sezon grzybowy potrafi wprawić w ekstazę niejednego grzybiarza. Amatorzy leśnych poszukiwań korzystają z urlopów wakacyjnych, zabierają koszyki i ruszają do lasu. Z leśnych zdobyczy można później przyrządzić pyszne potrawy. Jedną z moich ulubionych zup jest oczywiście zupa kurkowa. I choć sama lubię chodzić po lesie i zbierać grzyby, to jeszcze w tym sezonie nie udało mi się wybrać na leśną wycieczkę. Kurki jednak zdobyłam… na szczęście osiedlowe targi nie zawodzą.

Czy kurki są zdrowe?

Jeśli szukamy obfitości wartości odżywczych, to możemy się zawieźć. W kurkach znaleźć można tylko śladowe ilości witamin: C, PP, B1 oraz E. Tak samo jest z składnikami odżywczymi, do których zaliczymy: wapń, fluor, jod czy potas. Z racji tego zatem: czy warto jeść kurki? Oczywiście, że tak! Chociażby dla walorów smakowych, intensywnego i głębokiego koloru i niskiej zawartości kalorycznej. 100 g kurek to tylko 32 kalorie.

No to do dzieła!

Muszę powiedzieć, że przepis na kurkową powstał w mojej głowie. Proporcje składników można zmieniać pod kątem własnego gustu kulinarnego.

Składniki:

• 500 g kurek,
• 5 dużych ziemniaków,
• 4 średnie marchewki,
• 2 pietruszki,
• por,
• cebula,
• mały seler,
• 2 udka kurczaka,
• śmietana (12% lub 18%),lub jogurt naturalny,
• przyprawy: sól, pieprz, liść laurowy, ziele angielskie itp.).

Przygotowanie:

1. Przygotowujemy bulion: mięso myjemy, wkładamy do garnka, dodajemy dwie marchewki, 2 pietruszki i seler. Bulion wzbogacamy o ulubione potrawy. Całość gotujemy ok. godziny.
2. Ścieramy marchewkę lub kroimy ją w kostkę (wedle uznania) i kroimy ziemniaki. Kiedy bulion zaczyna się gotować, dodajemy pokrojone i starte warzywa.

1. Kiedy ziemniaki i marchewka pogotują się ok. 10 minut, wówczas dodajemy kurki, cebulę i pora. Wcześniej warto podsmażyć trochę kurki i pokrojoną cebulę oraz pora. Całość gotujemy dotąd, aż ziemniaki zmiękną.
2. Śmietana… dla osób odchudzających się zalecany jest jogurt. I teraz, co zrobić, aby śmietana lub jogurt nie zważyły się? Jest wiele sposobów na to. Moim ulubionym i sprawdzonym jest blendowanie. O co w tym wszystkim chodzi? Do miski wlewamy gotującą się, gorącą zupę (ok. 300 ml) i śmietanę lub jogurt. Całość blendujemy. W ten sposób dwa składniki zmieszają się idealnie i po wlaniu do zupy nie ulegną rozwarstwieniu.
3. Po opisanym wyżej procesie, niech zupa pogotuje się jeszcze ok. 10 minut na wolnym ogniu. Smak można wzbogacić poprzez dodanie posiekanego koperku.

Smacznego!